Wrażliwość skóry na słońce zwiększają także niektóre kuracje ziołowe. Do tych szczególnie niebezpiecznych należą: echinacea (jeżówka purpurowa), miłorząb japoński (gingko biloba), dziurawiec, ruta i arcydzięgiel.
Oprócz kuracji lekami czy ziołami przeciwwskazaniem do opalania jest także: - bardzo jasna karnacja i nadwrażliwość skóry na działanie promieni słonecznych - bielactwo skóry - alergia na promienie UV - świeżo zrobione, jeszcze nie zagojone tatuaże - skłonności do przebarwień skóry i duża ilość znamion - trądzik różowaty oraz rozszerzone i pękające naczynka krwionośne - przebyta niedawno operacja i okres rekonwalescencji - choroby serca, nerek, tarczycy, epilepsja i inne poważne choroby przewlekłe - niedawno wykonany głęboki peeling, zabieg zamykania naczynek lub eksfoliacja.
Opalanie może być przyjemnością i – jeśli jest dawkowane rozsądnie – korzyścią dla zdrowia, jednak zanim wyjdziemy na słońce musimy dokładnie przeczytać ulotki dołączone do zażywanych przez nas leków lub (zwłaszcza w przypadku ciąży czy alergii) skonsultować się z lekarzem. W przeciwnym wypadku może nas czekać długotrwałe, a przy tym kosztowne leczenie niepożądanych „pamiątek z wakacji”.