Czasy, kiedy żel pod prysznic był po prostu mydłem wpłynie minęły chyba już bezpowrotnie. Dzisiejsze żele mają najrozmaitsze właściwości: ujędrniają, peelingują, odświeżają, relaksują…
Naprawdę jest w czym wybierać i warto sięgnąć na półkę z żelami pod prysznic, bo mycie skóry zwykłym mydłem narusza jej naturalny płaszcz lipidowy i w efekcie skóra ściąga się, piecze, łuszczy się i swędzi.
Żele nawilżające zawierają w swoim składzie olejki i wyciągi z owoców, produktów mlecznych (mleka, jogurtu) lub migdałów. Są polecane osobom często przebywającym w klimatyzowanych pomieszczeniach, miłośnikom opalania i bywalcom basenów, których skóra jest wysuszona przez chlor. Na basen dobrze jest zabrać ze sobą żel nawilżający działający również antybakteryjnie – unikniemy w ten sposób zakażenia grzybicą.
Podczas porannego prysznicu używajmy żeli energizujących – zawarte w nich wyciągi z owoców cytrusowych poprawiają wygląd i kondycję skory, a przyjemny zapach cytrusów szybko stawia na nogi. Wieczorem lepszy będzie żel o działaniu relaksująco – uspokajającym z wyciągiem z ziół (np. lawendy czy rumianku).
Na rynku znajduje się obecnie mnóstwo żeli przeznaczonych do konkretnych problemów: odżywcze i regenerujące do cery dojrzałej lub mocno przesuszonej, antycellulitowe, ujędrniające i wyszczuplające. Najskuteczniej działają one w połączeniu z balsamem lub mleczkiem do ciała pochodzącym z tej samej serii.
Preparat dla siebie znajdą także posiadacze cery wrażliwej, są także specjalne żele dla mężczyzn, dla nastolatków i dla dzieci. Kolorowe opakowania, piękne zapachy i przyjemna konsystencja sprawiają, ze poranna czy wieczorna kąpiel staje się prawdziwą „ucztą dla zmysłów”.