Niepozorny korzeń marchwi to najbogatsze naturalne źródło beta-karotenu – żadne inne warzywo nie zawiera go równie dużo. To związek o bardzo ważnym dla naszej urody działaniu – wewnątrz organizmu przekształca się w witaminę A, która gromadzi się w skórze, nadając jej ładny, przypominający lekką opaleniznę odcień. Pomaga skórze uodpornić się na promienie UV i podnosi jej naturalną tolerancję na światło słoneczne. O marchewce powinniśmy pamiętać przede wszystkim zimą, przed korzystaniem z solarium i w czasie letnich kąpieli słonecznych. Zawarta w niej moc natury mobilizuje siły obronne skóry, zwiększając wytwarzanie melatoniny – pigmentu odpowiedzialnego za jej ładny, zdrowy odcień. Beta-karoten jest poza tym jednym z najsilniejszych pogromców wolnych rodników – aktywnie chroni skórę przed efektem starzenia.

Marchewkowe mydło Organique, zawierające naturalny wyciąg z korzenia marchwi, to ponoć zapowiedź niepowtarzalnej pielęgnacji. Dzięki mocy tego popularnego warzywa nasza zmęczona zimą skóra według producenta stanie się wiosennie odżywiona, delikatniejsza i bardziej elastyczna. Poprawi się jej ukrwienie, a dodatkowe działanie witaminy C doda jej ożywczej energii. Pomarańczowe mydełko ma też podobno właściwości relaksujące – przyniesie orzeźwienie i odprężenie naszej cerze, a dodatkowo zregeneruje ją i zabezpieczy przed działaniem promieni UV. Marchewkowe mydło Organique zadba także o naszą młodość – zawarty w nim beta-karoten skutecznie zneutralizuje działanie efektu starzenia. Skóra nie tylko nabierze pięknego, zdrowego koloru, lecz także dłużej pozostanie gładka i młoda.

Marchewka to słoneczna gwarancja urody. Wiosenną porą nie tylko chrup ją codziennie, lecz stosuj w kosmetykach. Zrób coś dla swojej karnacji i zaprzyjaźnij się z marchewką. Zaufaj jej dobroczynnej mocy, a na efekty z pewnością nie trzeba będzie długo czekać.