kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

Jak dbać o biust?
2008/9/28 0:20:00

Możemy rozpisywać się o pięknych dłoniach, wielkich oczach i lśniących włosach. Ale przyznajmy szczerze, że w konkurencji o najseksowniejszy atrybut kobiecych ciał, poza duszą i głową oczywiście, biustom nie dotrzymują kroku ani nogi, ani pupa. Piękny biust gwarantuje nam pewność siebie i wspaniałe samopoczucie. To jednak nie wszystko. Jędrny i zadbany biust odgrywa niebywałą rolę w profilaktyce chorób kręgosłupa i prawidłowej postawy.

Niezależnie od swojej wielkości, doboru bielizny i ubrania, nasze piersi są zawsze widoczne dla bliźnich. Mimo iż tak się dzieje, ze względu na swoje znaczenie w erotyce, wydają się nam intymną częścią ciała. Reklama, telewizja i prasa niemalże bombardują nas wizerunkami piersi idealnych lub idealnie przerobionych w świecie photoshopa.

Nasze wyobrażenie o tym, jak powinny wyglądać, jest więc poniekąd sterowane przez media oraz wizję szalonych grafików. Co zrobić z tym natłokiem informacji? Przede wszystkim powinnyśmy zaakceptować swoje piersi bez względu na ich kształt. Ten zawsze możemy wypracować. Potraktujmy nasze piersi z nieco większą sympatią i mniejszym zawstydzeniem. To w końcu delikatna część ciała, o którą trzeba dbać tak samo, jak dbamy o twarz, czy włosy. Bez skrępowania pielęgnujmy nasze biusty, zarówno ze względów estetycznych, jak i zdrowotnych. Bez fałszywego wstydu kupujmy ujędrniające preparaty i zapytajmy kosmetyczkę o poradę. To przecież nasz kapitał, który zaniedbany może nam dać nieźle w kość po latach. I to dosłownie, bo źle traktowany może stać się przyczyną dolegliwości kości ogonowej.

W filmie „Persepolis”, nakręconym na podstawie komiksu irańskiej pisarki, babcia głównej bohaterki upychała kwiaty jaśminu w biustonoszu, by biust był jędrny i zniewalająco pachniał. To może jednak nie wystarczyć. Ważna jest dokładna kąpiel piersi, wraz z automasażem. Odkurzmy też ulotki o profilaktyce raka piersi, nawołujące do własnoręcznego badania. Po umyciu biustu, najlepiej gąbką lub bawełnianą rękawiczką z delikatnym preparatem myjącym, następnie opłukaniu chłodną wodą i wytarciu, sprawdzamy ewentualne zgrubienia i guzki w piersiach. Najlepiej wmasowując przy tej czynności ujędrniający balsam. Zacznijmy od ruchów okrężnych wokół brodawek, powoli przechodząc w górę, aż do okolic obojczyka.

Jakie preparaty przy tym stosować? Na rynku dostępny jest cały wachlarz „biuścianych” możliwości. Jest z czego wybierać. Zaczynając od kremów liftingujących, poprzez maski ujędrniające z glinkami , błotami i algami, aż po odżywcze preparaty z zawartością masła shea. Wszystkie te produkty mają jeden, najistotniejszy cel – ujędrnienie i odżywienie piersi. Glinka poprawia elastyczność skóry i uszczelnia ścianki naczyń krwionośnych. Algi natomiast, bogate w witaminy z grupy B oraz betakaroten, witaminy C i E, pobudzają regenerację naskórka i mają działanie przeciwutleniające.

We wszystkich kosmetykach na bazie alg najważniejsze jest opóźnienie procesu starzenia skóry i jej regeneracja. Warto poprosić w sklepie o próbki i co jakiś czas zmieniać kosmetyk, nie pozwalając skórze przyzwyczaić się do jednego preparatu, ponieważ obniża to jego skuteczność.

Ćwiczenia mięśni piersiowych mogą zdziałać cuda. Możemy ćwiczyć samodzielnie w zaciszu domowym, rozciągać specjalne taśmy do ćwiczeń, napinać ręce lub ćwiczyć na siłowni (tzw. motylki) pod okiem trenera, który powinien przygotować nam indywidualny zestaw ćwiczeń. Co jednak, kiedy nie mamy samozaparcia do tych wszystkich działań lub są one niewystarczające? Kobiety, którym udało się zrzucić przed latem nieco zbędnego tłuszczyku, wiedzą, że najbardziej bolesnym skutkiem ubocznym odchudzania jest zmniejszenie się obwodu piersi i jego zwiotczenie. To zupełnie normalny objaw, niemniej jednak niepokojący. Dlatego najlepiej poprosić w tej sytuacji o pomoc specjalistów.

„Na początku możemy spróbować w gabinecie popularnych masek z algami plastycznymi” – mówi Małgorzata Pęzior, kosmetolog z Essenca. „Z kolei do samodzielnego stosowania w domu polecam maski kremowe, łatwe w rozprowadzaniu na ciele glinki, borowiny i błota. Głęboko nawilżają skórę, napinają i przywracają jej elastyczność. Skuteczne też są maski typu lift-up, jakby stworzone z myślą o pielęgnacji piersi. To preparaty o konsystencji żelu, które nakładane na ok. 20 minut, zastygają, formując nasz biust. Po upływie tego czasu ściągamy z piersi zastygniętą skorupkę.” – dodaje.

Pamiętajmy o tym, że im większy biust, tym więcej wymaga uwagi. Pielęgnacja, najlepiej pod okiem profesjonalisty, to już standard. Nie bójmy się korzystać ze zdobyczy współczesnej kosmetologii. I jeśli natura poskąpiła nam wymarzonych proporcji w okolicach klatki piersiowej, na ratunek przyjdzie nam własna codzienna pielęgnacja, zabiegi w salonach kosmetycznych, a jako idealne uzupełnienie, ćwiczenia na siłowni. Na koniec jeszcze istotna uwaga o doborze biustonosza. Ten powinien być dokładnie dopasowany, a wymiar pod biustem starannie wymierzony. Pamiętajmy, że biustonosz odkrywa subtelnie nasze cielesne zalety.



()


 
 

WyslijPowiadom znajomego DrukujWersja do druku LinkDodaj link Kanal RSSKanal RSS

Zainteresował Cię ten artykuł? Przeczytaj podobne. Kliknij i wybierz temat: biust, jędrny biust, piersi


 


 


 

Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »